04-12-2016, 13:56
Trzeba dążyć do tego aby czasy wtrysków beznyny po przełączeniu na gaz pozostawały na tym samym poziomie. Idealnie by było gdyby nie pojawiła się różnica.
Jeśli wszystko jest tak jak trzeba a efekt występuje sporadycznie (tak napisałeś) to przyczyny można szukać w kilku innych miejscach.
Kiedyś miałem kłopoty z LPG z powodu małej nieszcaelności w dolocie (pękł jeden z wężyków podciśnienia).
Pompa SAI też może trochę bruździć bo ona włącza się gdy lambda wykrywa zbyt bogatą mieszankę na wolnycn obrotach lub na zejściu z obrotów. Pompa dorzuca powietrza co zubaża mieszankę jednocześnie zmuszając komp do zwiększenia dawki paliwa (głupie to ale "zemsta ekologow" musiała się pojawić). Komp LPG czasem się gubi z tego powodu.
Jeśli by wtryski benzyny dolewały w trakcie pracy to dość szybko pojawiałby się błąd VAG, pewnie regulacji długoterminowej albo zakresu pracy sondy.
Mimo wszystko doszukiwałbym się błędu w regulacji lub niesprawności jakiegoś elementu instalacji LPG.
Jeśli wszystko jest tak jak trzeba a efekt występuje sporadycznie (tak napisałeś) to przyczyny można szukać w kilku innych miejscach.
Kiedyś miałem kłopoty z LPG z powodu małej nieszcaelności w dolocie (pękł jeden z wężyków podciśnienia).
Pompa SAI też może trochę bruździć bo ona włącza się gdy lambda wykrywa zbyt bogatą mieszankę na wolnycn obrotach lub na zejściu z obrotów. Pompa dorzuca powietrza co zubaża mieszankę jednocześnie zmuszając komp do zwiększenia dawki paliwa (głupie to ale "zemsta ekologow" musiała się pojawić). Komp LPG czasem się gubi z tego powodu.
Jeśli by wtryski benzyny dolewały w trakcie pracy to dość szybko pojawiałby się błąd VAG, pewnie regulacji długoterminowej albo zakresu pracy sondy.
Mimo wszystko doszukiwałbym się błędu w regulacji lub niesprawności jakiegoś elementu instalacji LPG.
--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.