23-10-2016, 16:19
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23-10-2016, 16:22 przez tomaszeks_88.)
Ale jeśli znak na kole zamachowym pokrywa się ze znakiem na kole rozrządu i zabezpieczenie pasuję w rowek w bloku w który się go wkłada. no to rozrząd jest dobrze ustawiony. Czy może się mylę ??
Jeśli byłoby przestawione to chyba by znaki nie pasowały.
Po za tym, tylko na tym ustawieniu rozrządu auto odpala tzn kichanie na sekdunę. Po przestawieniu jeden ząb w jedną lub drugą stronę niema nawet tego kichnięcia.
po prostu cały rozrządu kupiłem nowy i założyłem. Pompy vacum nie ruszałem.
oprócz rozrządu robiłem także zawieszenie bo w tym aucie to jest norma że dwa razy do roku rozpada się zawieszenie.
Wyszedłem z tego założenia, że tak prosty rozrząd musi się dać wymienić samemu. Tym bardziej że już wiele razy robiłem dużo trudniejsze zadania, choćby z odbudową swoich zabytkowych aut.
Jeśli byłoby przestawione to chyba by znaki nie pasowały.
Po za tym, tylko na tym ustawieniu rozrządu auto odpala tzn kichanie na sekdunę. Po przestawieniu jeden ząb w jedną lub drugą stronę niema nawet tego kichnięcia.
po prostu cały rozrządu kupiłem nowy i założyłem. Pompy vacum nie ruszałem.
oprócz rozrządu robiłem także zawieszenie bo w tym aucie to jest norma że dwa razy do roku rozpada się zawieszenie.
Wyszedłem z tego założenia, że tak prosty rozrząd musi się dać wymienić samemu. Tym bardziej że już wiele razy robiłem dużo trudniejsze zadania, choćby z odbudową swoich zabytkowych aut.