Koledzy... zero odzewu, pomocy tu
Zdemontowałem wszystko co i jak trzeba by dostać się do czujnika N75...
Posprawdzałem kable, styki....
Wyciągnąłem EGR oraz przepustnicę gaszącą - dokładnie wyczyściłem z nagaru.
Sprawdziłem wężyki - wizualnie i ciśnieniowo - wszystko OK.
Kolejny raz sprawdziłem węże doloty z intercollera - wizualnie i ciśnieniowo... wszystko OK. Poskładałem.
Auto nadal przejawia "czkawkę".
Na zimnym silniku jedzie płynnie i gładko... gdy zaczyna łapać temperaturę to zaczyna czkać... (zakres obrotów 1800-2200).
Ktoś coś podpowie co jeszcze ???
Zdemontowałem wszystko co i jak trzeba by dostać się do czujnika N75...
Posprawdzałem kable, styki....
Wyciągnąłem EGR oraz przepustnicę gaszącą - dokładnie wyczyściłem z nagaru.
Sprawdziłem wężyki - wizualnie i ciśnieniowo - wszystko OK.
Kolejny raz sprawdziłem węże doloty z intercollera - wizualnie i ciśnieniowo... wszystko OK. Poskładałem.
Auto nadal przejawia "czkawkę".
Na zimnym silniku jedzie płynnie i gładko... gdy zaczyna łapać temperaturę to zaczyna czkać... (zakres obrotów 1800-2200).
Ktoś coś podpowie co jeszcze ???