28-08-2016, 15:20
Witam wszystkich mam bardzo podobne objawy, tylko w moim przypadku kontrolka ciśnienia oleju na wyświetlaczu zapala się i piszczy gdy obroty w czasie jazdy spadają poniżej 1300 i wzrosną do 1500 wtedy i świeci i piszczy jeśli będę utrzymywał prędkość obrotową cały czas sygnalizuje, ale gdy zwiększę obroty gaśnie powtarza się za każdym razem gdy tylko obroty spadną. Jak tylko pierwszy raz mi się to zdarzyło wykonałem następujące zabiegi: zmiana czujnika ciśnienia, wyjęcie i umycie pompy oleju oraz miski, wymiana oleju, po tym podłączenie manometru sprawdzenie ciśnienia na zimnym silniku i na gorącym ciśnienie trzymał spadało wraz ze spadkiem obrotów i rosło wraz ze wzrostem obrotów. Wyjechałem na ulicę i tylko samochód się nagrzał. W między czasie alternator się popsuł gdy nie domagał cały czas świeciło i sygnalizowało po naprawie alternatora nabrałem trochę nadziei ponieważ się trochę uspokoiło lecz nie na długo następnym ruchem było wymiana przewodu od czujnika do licznika, problem nie znikł nadal jest to samo. Byłem u elektryka twierdzi że wie co to jest i to jest wina licznika niedługo się przekonam. Jeszcze inny mechanik twierdzi że ma dwa czujniki jeden w podstawie filtra, a drugi w głowicy nie wiem nie znalazłem.
Jeśli ktoś wie ile jest rzeczywiście czujników proszę dać znać.
Gdyby rzeczywiści nie było ciśnienia dawno bym go zajeździł.
Brak mi pomysłów co może być.
Jeśli ktoś wie ile jest rzeczywiście czujników proszę dać znać.
Gdyby rzeczywiści nie było ciśnienia dawno bym go zajeździł.
Brak mi pomysłów co może być.