02-05-2016, 23:08
Przeczytałem i jak widzę, opinie podzielone ...
U mnie też dwumas słychać z tym że: na zimnym silniku jest taki odgłos jak gdyby coś tam wpadło do skrzyni i lata - jak gdyby jakieś kawałki czegoś szczególnie słyszalne jak się schylę pod auto, tak to co jakiś czas jest takie telepanie, na ciepłym już tego niema, ale np. przy gaszeniu bez wciśniętego sprzęgła to mocno telepnie. Podczas jazdy czy przy ruszeniu nic niepokojącego nie odczuwam, żadnych drgań, telepań, wszystko bez zastrzeżeń.
U mnie też dwumas słychać z tym że: na zimnym silniku jest taki odgłos jak gdyby coś tam wpadło do skrzyni i lata - jak gdyby jakieś kawałki czegoś szczególnie słyszalne jak się schylę pod auto, tak to co jakiś czas jest takie telepanie, na ciepłym już tego niema, ale np. przy gaszeniu bez wciśniętego sprzęgła to mocno telepnie. Podczas jazdy czy przy ruszeniu nic niepokojącego nie odczuwam, żadnych drgań, telepań, wszystko bez zastrzeżeń.