01-01-2016, 16:08
Witam, mam mały problem z moich sharanem 2.0 ady. Nie każdy mógł wejść w nowy rok z uśmiechem...
Auto nie odpala na benzynie, w trybie awaryjnym na gazie odpali bez problemu.
Zaczęło się wszystko wczoraj w powrocie do domu. Najpierw wskazówki latały na blatach jak chciały tzn przy 90 km/h pokazywały raz 180 a raz 150 itd.
Zmieniałem przekaźnik 167 i nadal nic. Po przekręceniu kluczyka słychać jakieś tyknięcie i nic więcej. Nie ma słychać żeby pompa paliwa zaczęła podawać paliwo.
Auto nie odpala na benzynie, w trybie awaryjnym na gazie odpali bez problemu.
Zaczęło się wszystko wczoraj w powrocie do domu. Najpierw wskazówki latały na blatach jak chciały tzn przy 90 km/h pokazywały raz 180 a raz 150 itd.
Zmieniałem przekaźnik 167 i nadal nic. Po przekręceniu kluczyka słychać jakieś tyknięcie i nic więcej. Nie ma słychać żeby pompa paliwa zaczęła podawać paliwo.
“Proste są dla szybkich samochodów. Zakręty – dla szybkich kierowców”
(ś.p. Colin McRae)
(ś.p. Colin McRae)