14-01-2015, 19:42
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-01-2015, 19:45 przez smok_wawelski.)
Kolego piszesz wcześniej o problemach na benzynie, wg mnie zawsze jedna zasada - najpierw doprowadzić do 100% ładu na benzynie . Odżałować parę zł - pojeździć na aby benzynie się upewnić i następnie atakować gaziarza.
W przeciwnym przypadku zawsze będziesz miał błędne koło i przepychankę między mechanikiem a gaziarzem
W przeciwnym przypadku zawsze będziesz miał błędne koło i przepychankę między mechanikiem a gaziarzem
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom - St. Żeromski
- Pozdrawiam - moja www - kontaktować się ze mną proszę przez e-mail
- Pozdrawiam - moja www - kontaktować się ze mną proszę przez e-mail