07-04-2016, 07:33
czy mógł by ktoś coś rzec!?
Szarpania już niema winny był wężyk od wtrysku gazu,byłem u gaziarza skasował mnie 2-stówki zmienił filtry wyregulował i stwierdził że wtrysk na 3 do wymiany koszt z usługą 180zł więc pod dom i do roboty parę śrubek i zdziwko bo pod wtryskiem załamany i przetarty wężyk,jak gaziarz mógł tej nieszczelności nie wykryć czujnikiem,a sprawdzał dwa razy,
Auto na chwilę obecną nie szarpie ale słabo przyspiesza w niskich partiach obrotów.
Po zrobieniu logów wyskoczył błąd;
sonda 1 brak aktywności PO134-35-10 sporadyczny, ale po wykasowaniu nie powrócił.
Mógł by ktoś wypowiedzieć się w tym temacie?
Dziękuję,
Szarpania już niema winny był wężyk od wtrysku gazu,byłem u gaziarza skasował mnie 2-stówki zmienił filtry wyregulował i stwierdził że wtrysk na 3 do wymiany koszt z usługą 180zł więc pod dom i do roboty parę śrubek i zdziwko bo pod wtryskiem załamany i przetarty wężyk,jak gaziarz mógł tej nieszczelności nie wykryć czujnikiem,a sprawdzał dwa razy,
Auto na chwilę obecną nie szarpie ale słabo przyspiesza w niskich partiach obrotów.
Po zrobieniu logów wyskoczył błąd;
sonda 1 brak aktywności PO134-35-10 sporadyczny, ale po wykasowaniu nie powrócił.
Mógł by ktoś wypowiedzieć się w tym temacie?
Dziękuję,