ja ma nam zime contiseale a letnie (fabryczne) goodyeary chciałem dojeździć do konca sezonu ale się nie udało.
Przy okazji małe ostrzeżenie, zaglądajcie z tyłu na opony od wewnętrznej, moja pierwsza guma na początku września wynikała z całkowitego (druty na wierzchu) zużycia wewnętrznej części opony (od zewnątrz nie było widać, że coś się dzieje)
Dodam, że opony wykończyłem na dystansie 5-7kkm a zawieszenie nie uległo uszkodzeniu (serwis seat tylko wyregulował geometrię)
Chyba w obu przypadkach contiseal by mi nie pomógł - zużycie od wewnętrznej spowodowało by zalanie dziury i dalej bym nieświadomie na drutach jeździł, a upadek z krawężnika rozwalił oponę na bocznym profilu)
Przy okazji małe ostrzeżenie, zaglądajcie z tyłu na opony od wewnętrznej, moja pierwsza guma na początku września wynikała z całkowitego (druty na wierzchu) zużycia wewnętrznej części opony (od zewnątrz nie było widać, że coś się dzieje)
Dodam, że opony wykończyłem na dystansie 5-7kkm a zawieszenie nie uległo uszkodzeniu (serwis seat tylko wyregulował geometrię)
Chyba w obu przypadkach contiseal by mi nie pomógł - zużycie od wewnętrznej spowodowało by zalanie dziury i dalej bym nieświadomie na drutach jeździł, a upadek z krawężnika rozwalił oponę na bocznym profilu)