07-10-2015, 15:14
Nie sprawdzam, bo mam nie dość że wiekowy, to jeszcze benzynką śmierdzi...
Rozumiem - nie pochwalając takiej "jakości" oferowanej przez VW - wysiłki decydentów z Wyższej Półki Koncernu.
Tylko tak się zastanawiam:
- po jakiego grzyba brnąć w coś, co jest do wykrycia przez konkurencję (niby klientów) niemal w każdym momencie?
Spełnianie parametrów przy niezłej mocy silników i zużyciu paliwa na miarę niemal wysuszonej butelki 40%'towego napoju... toż to musiało się wydać nieco nierealne i zakrawające na zbyt pożądane, aby VW nie wzbudził zainteresowania.
To co... będą odkupowali towar nie spełniający norm jakościowych, a sprzedany jako pełnowartościowy?
Ja i tak niie skorzystam, ale Wam życzę jak najlepiej
Rozumiem - nie pochwalając takiej "jakości" oferowanej przez VW - wysiłki decydentów z Wyższej Półki Koncernu.
Tylko tak się zastanawiam:
- po jakiego grzyba brnąć w coś, co jest do wykrycia przez konkurencję (niby klientów) niemal w każdym momencie?
Spełnianie parametrów przy niezłej mocy silników i zużyciu paliwa na miarę niemal wysuszonej butelki 40%'towego napoju... toż to musiało się wydać nieco nierealne i zakrawające na zbyt pożądane, aby VW nie wzbudził zainteresowania.
To co... będą odkupowali towar nie spełniający norm jakościowych, a sprzedany jako pełnowartościowy?
Ja i tak niie skorzystam, ale Wam życzę jak najlepiej