27-02-2016, 23:13
OK rozebrałem windę.
Przyczyną awarii nie było koło, a linka. Krzywo się nawinęła (albo ktoś ją zagiął i taką zagiętą nawinął) w efekcie czego zrobił się "supeł" i zablokował o obudowę.
Rozwinęliśmy linkę, spróbowaliśmy ją jakoś naprostować w pozaginanych miejscach, choć ofiarą padła wewnętrzna plastikowa obudowa koła zwijającego i już jej nie ma.
Nie wiem - może bez niej też będzie działać. Niemniej jednak miejsca zagięć są nieco grubsze przez co szpulka większa się robi i będę musiał raz jeszcze sprawdzić czy nie zawadzi o obudowę (na Allegro znalazłem wszystko do napraw wind, oprócz linki, a w związku z tym, że jest ona zalana w białym "haku" na koło to chyba nie ma mowy o podmiance samej linki)
Przyczyną awarii nie było koło, a linka. Krzywo się nawinęła (albo ktoś ją zagiął i taką zagiętą nawinął) w efekcie czego zrobił się "supeł" i zablokował o obudowę.
Rozwinęliśmy linkę, spróbowaliśmy ją jakoś naprostować w pozaginanych miejscach, choć ofiarą padła wewnętrzna plastikowa obudowa koła zwijającego i już jej nie ma.
Nie wiem - może bez niej też będzie działać. Niemniej jednak miejsca zagięć są nieco grubsze przez co szpulka większa się robi i będę musiał raz jeszcze sprawdzić czy nie zawadzi o obudowę (na Allegro znalazłem wszystko do napraw wind, oprócz linki, a w związku z tym, że jest ona zalana w białym "haku" na koło to chyba nie ma mowy o podmiance samej linki)