10-02-2018, 18:45
Witam. Mój Sharan wczoraj odmówił posłuszeństwa, tzn. nie odpala, ale zacznę od początku. Po zakupie zawsze trochę ciężko odpalał i był trochę slaby, wiec sprawdziłem kąt wtrysku i okazało się że był przestawiony. Z racji tego, ze wypadało zrobić też rozrząd, stwierdziłem ze wtedy ustawie i kąt wtrysku. Po zrobieniu rozrządu okazało się, że nie mam już pola manewru pompą żeby ten kąt ustawić. Zaryzykowałem i przestawiłem rozrząd o jeden ząb na pompie i ustawiłem kąt, wszystko było cacy. Aż do pierwszych przymrozków.Wtedy pierwszy raz nie odpalił. Świece żarowe ok, ale nie załącza ich po przekręceniu zapłonu. Pomagało odpięcie czujnika temp. silnika (który zresztą wymieniłem co nie dało żadnego efektu), aż do wczoraj. Silnik odzywa się, ale nie odpala. Zastanawiam się czy nie padła pompa wtryskowa, gdyż aby ustawić kąt wtrysku musiałem przestawić ja o jeden ząb. Proszę o jakieś porady bo nie wiem od czego zacząć. Z góry dziękuję za odpowiedzi.