Witam.
Jeśli chodzi o silnik ABT to jest to silnik o mocy 90KM i nieco innej konstrukcji niż silniki 2.0 o mocy 115KM, tak jak pisał "wesol". Jeśli chodzi o silniki 2.0 115KM z grupy VAG to wszystkie brały olej od nowego, a im więcej kilometrów miały najechane tym więcej brały, oczywiście jak ktoś dbał lepiej to miał to spalanie trochę mniejsze. Sam producent podawał, że dopuszczalne jest chyba spalanie na poziomie 0.5l/1000km, a potem podniósł chyba do 1l/1000km, zresztą inni producenci też podają podobnie, żeby się zabezpieczyć. Jeśli chodzi o te nieszczęsne silniki, to podobno główną przyczyną jest źle dobrana konstrukcja pierścieni, szczególnie olejowych. Wymiana ich na inne rozwiązuje problem, oczywiście przy okazji, kompleksowo do wymiany uszczelniacze zaworowe i prowadnice. Kiedyś gdzieś na jakimś forum dla mechaników toczyła się dyskusja na ten temat i wielu potwierdzało, że po wymianie pierścieni na inne, a nie takie same problem znikał. Jak ktoś jest wytrwały to może poszperać w necie, może mu się uda odnaleźć. Ja tych silników nie remontowałem nigdy więc nie mogę w 100% potwierdzić.
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o silnik ABT to jest to silnik o mocy 90KM i nieco innej konstrukcji niż silniki 2.0 o mocy 115KM, tak jak pisał "wesol". Jeśli chodzi o silniki 2.0 115KM z grupy VAG to wszystkie brały olej od nowego, a im więcej kilometrów miały najechane tym więcej brały, oczywiście jak ktoś dbał lepiej to miał to spalanie trochę mniejsze. Sam producent podawał, że dopuszczalne jest chyba spalanie na poziomie 0.5l/1000km, a potem podniósł chyba do 1l/1000km, zresztą inni producenci też podają podobnie, żeby się zabezpieczyć. Jeśli chodzi o te nieszczęsne silniki, to podobno główną przyczyną jest źle dobrana konstrukcja pierścieni, szczególnie olejowych. Wymiana ich na inne rozwiązuje problem, oczywiście przy okazji, kompleksowo do wymiany uszczelniacze zaworowe i prowadnice. Kiedyś gdzieś na jakimś forum dla mechaników toczyła się dyskusja na ten temat i wielu potwierdzało, że po wymianie pierścieni na inne, a nie takie same problem znikał. Jak ktoś jest wytrwały to może poszperać w necie, może mu się uda odnaleźć. Ja tych silników nie remontowałem nigdy więc nie mogę w 100% potwierdzić.
Pozdrawiam