26-02-2015, 19:11
Witam forumowiczów. Zanim zacznę ten wątek to zaznaczę,że przekopałem wszystko. Znalazłem podobne problemy ale nie do końca takie jak u mnie. Mianowicie. W moim Sharanie problem pojawił się 3 tygodnie temu. Po zapaleniu w temperaturze około - 5 st silnik pracował ok 10 minut. Po podniesieniu obrotów do ok. 1500 zaczęło nim nagle szarpać i zgasł. Trzeba było kręcić przez chwilę,żeby znowu odpalił. Potem pracował normalnie podczas jazdy. Nie gasł nie szarpał. Teraz po nocnym postoju w garażu (temp. ok. 12 st) jest problem z odpaleniem. Objaw taki jakby był zapowietrzony.Zaraz po zapaleniu silnik gaśnie.Następnie trzeba kręcić ok. minuty ( z przerwami oczywiście) żeby odpalił.Jak już zapali to silnik nierówno pracuje. Szarpie nim co widać nawet na obrotomierzu. Na razie po wymianie filtra paliwa i zaworku zwrotnego. Około 10 tyś.km. temu wymiana rozrządu,dwumasa i uszczelniaczy pompo wtryskiwaczy. Dodam,że jak już zapali to po około 2 minutach pracy silnik nie gaśnie tylko można odczuć lekkie szarpanie na wolnych obrotach (takie cykliczne). Jeżeli to nie problem to proszę o pomoc.
