08-12-2014, 08:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09-12-2014, 01:38 przez smok_wawelski.)
Witam.
Ostatnio mój samochodzik musiał wyskoczyć z czymś nowym, bo oczywiście poprawne działanie nie jest w jego stylu.
Zaczęło mi szwankować ogrzewanie, po prostu czasem się nie włącza, pojechałem do jednego mechanika (a raczej pseudo mechanika) koniec końców stwierdził że pompka elektryczna wspomagania się zablokowała od brudów, jako że nowa trochę kosztuje to wziął ja wyczyścił i mówi powinno na razie chodzić.
Wczoraj jechałem z dziećmi do Elbląga( 50 km w jedna stronę) i ok, ogrzewanie działało, dziś jechałem do pracy (też Elbląg) no i niestety ogrzewanie załączyło się dopiero na 35 km, poniżej opisze wskazanie temp. płynu chłodzącego i silnika:
7km - płyn 70st, olej ledwo drgnął, dmuchawy chodzą na prawie max, chłodno
15km - płyn 90st, olej 70st, dmuchawy wysoko(włączony econ na 22 st) chłodno
20km - płyn 90st, olej 80st
30km(zonk) - płyn 110st(dość nagle ale po chwili temp zaczęła opadać), olej 90st
35 km płyn 90st, olej 90st ogrzewanie zaczęło działać
40km (1 km zjazd na luzie) - płyn 90st, olej 80st
45km (miasto 2 40 sec na światłach) - płyn 80st, olej 80, od 35 km ogrzewanie wciąż chodzi.
I teraz się zastanawiam czy wymieniać pompkę elektryczną czy to może termoregulator czy jakieś inne cholerstwo, do mechaników boje się jechać bo co trafiam to jacyś tacy poszukiwacze zaginionej arki (a nuż trafie jak coś wymienię ).
Chyba że możecie polecić kogoś dobrego w okolicach Elbląg, Braniewo.
Ostatnio mój samochodzik musiał wyskoczyć z czymś nowym, bo oczywiście poprawne działanie nie jest w jego stylu.
Zaczęło mi szwankować ogrzewanie, po prostu czasem się nie włącza, pojechałem do jednego mechanika (a raczej pseudo mechanika) koniec końców stwierdził że pompka elektryczna wspomagania się zablokowała od brudów, jako że nowa trochę kosztuje to wziął ja wyczyścił i mówi powinno na razie chodzić.
Wczoraj jechałem z dziećmi do Elbląga( 50 km w jedna stronę) i ok, ogrzewanie działało, dziś jechałem do pracy (też Elbląg) no i niestety ogrzewanie załączyło się dopiero na 35 km, poniżej opisze wskazanie temp. płynu chłodzącego i silnika:
7km - płyn 70st, olej ledwo drgnął, dmuchawy chodzą na prawie max, chłodno
15km - płyn 90st, olej 70st, dmuchawy wysoko(włączony econ na 22 st) chłodno
20km - płyn 90st, olej 80st
30km(zonk) - płyn 110st(dość nagle ale po chwili temp zaczęła opadać), olej 90st
35 km płyn 90st, olej 90st ogrzewanie zaczęło działać
40km (1 km zjazd na luzie) - płyn 90st, olej 80st
45km (miasto 2 40 sec na światłach) - płyn 80st, olej 80, od 35 km ogrzewanie wciąż chodzi.
I teraz się zastanawiam czy wymieniać pompkę elektryczną czy to może termoregulator czy jakieś inne cholerstwo, do mechaników boje się jechać bo co trafiam to jacyś tacy poszukiwacze zaginionej arki (a nuż trafie jak coś wymienię ).
Chyba że możecie polecić kogoś dobrego w okolicach Elbląg, Braniewo.