06-12-2014, 19:01
Witam Wesol cyt. "nie mozna odmowic naprawy".Naprawy ok ale fuszery....pomyslales o tym kto "beknie" jak w wyniku fuszery dojdzie do wypadku.Szef pokaze palcem na Ciebie tam jest wykwalifikowany pracownik ...to on.Sadu nie bedzie interesowalo czy bylo za 600 tys wyposazenie czy nie tylko kto spowodowal zagrozenie-kto sie przyczynil. W pracy miewam czasami tez naciski i jednym prostym stwierdzeniem zalatwiam sprawe "poprosze zlecenie na pismie"...Normalnie czyni cuda,szybko przechodza durne pomysly bo cwaniaki dobrze wiedza czym to smierdzi...
1,9 TDI 115/140[/size]