05-12-2014, 04:36
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05-12-2014, 05:13 przez smok_wawelski.)
Nie no bez przesady Gizio1625 - nie róbmy Mesjaszy i męczenników czy ciężko uciśnionych ludzi z mechaników - tylko dlatego że są mechanikami. Znam paru którzy robią dobrze i na chleb im nie brakuje. Czemuż ci super mechanicy kiszą się u szefów zamiast otworzyć swój warsztat i być sobie szefem.
Czy ktoś inny w swojej pracy ma lżej ? Czy ktoś inny nie ma też szefów którzy go cisną o przerób.
Czy to szef weżnie odpowiedzialność za ten nieodpowietrzony hamulec czy mechanik ?
A może klient wyjeżdżając od mechanika powinien sprawdzić to za co dobrymi pieniędzmi zapłacił za podobno dobrą robotę ?
Dyskusja dyskusją jeśli argumenty Kolegów do Was nie docierają - to może podyskutujmy nieco konkretniej - kto podyskutuje z KK ?
Art. 160. § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Polecam zauważyć że te 3 lata wczasów to w przypadku gdy nic się nie stało a jedynie nastąpiło narażenie.
Mamy więcej chętnych do dyskusji z KK ? - załóżmy że się niestety stało:
Art. 155. Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
hmmm... ciężko będzie udowodnić nieumyślność nieodpowietrzenia hamulca przyznawszy się do tego publicznie na forum
no to Panowie Mechanicy podyskutujmy dalej z KK
Art. 156. § 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała,podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 2. ... (nieistotny bo nieumyślne jest wyżej)
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Możemy jeszcze podyskutować dalej z KK ale moim zdaniem to tylko KK a odpowiedzialność moralna ? - życzę Wielce Ciemiężonym Panom Mechanikom szybkiego zrewidowania swoich poglądów i stylu pracy po dyskusji z KK - choćby dlatego aby nie musieli żyć z kratką w oknach i ze świadomością że przez ich nieodpowietrzenie zginął człowiek.
Moim zdaniem są pewne różnice - w robieniu po łebkach choć ono z założenia już nie jest dobre tak jak daneczek76 pisze.
Gizio1625 - nawet jakby teoretycznie przyjąć że można robić "po łebkach" to jest różnica w tym co się robi po łebkach a czego robić nie można - sorry chłopie piszesz o mieszkach a to drobiazg w porównaniu z hamulcem.
Życzę Gizio1625 powodzenia w rozumieniu @wesola i podobnych "mechaników" i życze oby Ci oni auta nie naprawiali.
OT
empoli71 sorry - pozwoliłem sobie przeedytowac Twoje posty - zlewało się i chyba było zbyt mało widoczne o jak istotne sprawy chodzi.
Czy ktoś inny w swojej pracy ma lżej ? Czy ktoś inny nie ma też szefów którzy go cisną o przerób.
Czy to szef weżnie odpowiedzialność za ten nieodpowietrzony hamulec czy mechanik ?
A może klient wyjeżdżając od mechanika powinien sprawdzić to za co dobrymi pieniędzmi zapłacił za podobno dobrą robotę ?
Dyskusja dyskusją jeśli argumenty Kolegów do Was nie docierają - to może podyskutujmy nieco konkretniej - kto podyskutuje z KK ?
Art. 160. § 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Polecam zauważyć że te 3 lata wczasów to w przypadku gdy nic się nie stało a jedynie nastąpiło narażenie.
Mamy więcej chętnych do dyskusji z KK ? - załóżmy że się niestety stało:
Art. 155. Kto nieumyślnie powoduje śmierć człowieka, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
hmmm... ciężko będzie udowodnić nieumyślność nieodpowietrzenia hamulca przyznawszy się do tego publicznie na forum
no to Panowie Mechanicy podyskutujmy dalej z KK
Art. 156. § 1. Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci:
1) pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia,
2) innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała,podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.
§ 2. ... (nieistotny bo nieumyślne jest wyżej)
§ 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12.
Możemy jeszcze podyskutować dalej z KK ale moim zdaniem to tylko KK a odpowiedzialność moralna ? - życzę Wielce Ciemiężonym Panom Mechanikom szybkiego zrewidowania swoich poglądów i stylu pracy po dyskusji z KK - choćby dlatego aby nie musieli żyć z kratką w oknach i ze świadomością że przez ich nieodpowietrzenie zginął człowiek.
Moim zdaniem są pewne różnice - w robieniu po łebkach choć ono z założenia już nie jest dobre tak jak daneczek76 pisze.
Gizio1625 - nawet jakby teoretycznie przyjąć że można robić "po łebkach" to jest różnica w tym co się robi po łebkach a czego robić nie można - sorry chłopie piszesz o mieszkach a to drobiazg w porównaniu z hamulcem.
Życzę Gizio1625 powodzenia w rozumieniu @wesola i podobnych "mechaników" i życze oby Ci oni auta nie naprawiali.
OT
empoli71 sorry - pozwoliłem sobie przeedytowac Twoje posty - zlewało się i chyba było zbyt mało widoczne o jak istotne sprawy chodzi.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom - St. Żeromski
- Pozdrawiam - moja www - kontaktować się ze mną proszę przez e-mail
- Pozdrawiam - moja www - kontaktować się ze mną proszę przez e-mail