Więc moja turbawka dokonała żywota . W sobotę zauważyłem, że na kostce pojawiła się plamka oliwy, pozaglądałem, cała turbina i egr zalane olejem. Dzisiaj po wyprawie po S12 do miasta wojewódzkiego (przyzwoicie było ) cały tył zasrany olejem i brakuje litra w silniku
Kupiłem go jako dziesięciolatka z Niemiec, z przebiegiem 168 000, teraz mam 300 000. Znając naszych handlowców turbo wytrzymało ze 450 000.
Kupiłem go jako dziesięciolatka z Niemiec, z przebiegiem 168 000, teraz mam 300 000. Znając naszych handlowców turbo wytrzymało ze 450 000.
Seat Alhambra 1.9 TDI 110 KM 1998r - żyje dalej na Ukrainie (chyba)