03-11-2012, 20:59
Ja koledzy w moim B5 115 ATJ miałem podobny przypadek. Autko przy 90 wchodziło w tryb awaryjny . Wyłaczenie rozruch i wszystko OK. Pojechałem z Pilzna do Markus koło Malborka !!!! tak - tam polecono mi serwis . Goście zrobili regenerację turba cała zabawa z demontażem i montażem trwała ok 6 godzin wyjaśnili o co w tym wszystkim biega i do dziś tubinka gwizda. Tak więc czyszczenie kierownic i inne sporadyczne czynności to są tylko półśrodki lepiej za wczasu zrobić profesjonalną regenerację turba póki jeszcze da się to zrobić niż czekać do końca gdy może już nic się nie da zrobić.