03-06-2014, 22:05
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03-06-2014, 22:07 przez smok_wawelski.)
Pytanie o rodzaj tuningu - było pół żartem i nie miało związku z moderacją - jakaś mechanika tam też jest w tym poszerzaniu spawaniu itp. - skutek niewątpliwie optyczny
O samych "hidach" nie będę dyskutował - nawet nie wiem co to jest i mogę z tym żyć dalej a może doczytam na forum
Jeśli chodzi o sprawy poważniejsze to nie ma znaczenia czy będzie PL-wschód, zachód czy południe - po prostu jak jest śmiertelny lub ciężki wkracza prokurator z urzędu - i dzieje się tak jak wesol i Dark1969 piszą - i tyle - prawa nie zanegujesz a nie jest to widzimisię prokuratora tylko jego prawny obowiązek i żaden prorok nie odpuści badań auta choćby z obawy o swoją karierę.
Diagnosta też nie będzie takiego auta oglądał i za flaszkę nie załatwi jak przegląd.
Owszem auto idzie ale najpierw na parking policyjny a dopiero później na na diagnostykę - tyle że ogląda je nie diagnosta który tam robi ale biegły sądowy.
Przy ciężkim lub śmiertelnym brak homolki - może się ślizgnąć ale tylko w jednym przypadku - jeśli sąd uzna że owszem było coś bez homolki ale nie miało to bezpośredniego wpływu na zaistniały wypadek.
Przy stłuczkach - pewnie że może się ślizgnąć jak trafisz na ślepego misia jak trafisz mądrego - to dowód papa, mandat i lawetka na Twój koszt.
O samych "hidach" nie będę dyskutował - nawet nie wiem co to jest i mogę z tym żyć dalej a może doczytam na forum
Jeśli chodzi o sprawy poważniejsze to nie ma znaczenia czy będzie PL-wschód, zachód czy południe - po prostu jak jest śmiertelny lub ciężki wkracza prokurator z urzędu - i dzieje się tak jak wesol i Dark1969 piszą - i tyle - prawa nie zanegujesz a nie jest to widzimisię prokuratora tylko jego prawny obowiązek i żaden prorok nie odpuści badań auta choćby z obawy o swoją karierę.
Diagnosta też nie będzie takiego auta oglądał i za flaszkę nie załatwi jak przegląd.
Owszem auto idzie ale najpierw na parking policyjny a dopiero później na na diagnostykę - tyle że ogląda je nie diagnosta który tam robi ale biegły sądowy.
Przy ciężkim lub śmiertelnym brak homolki - może się ślizgnąć ale tylko w jednym przypadku - jeśli sąd uzna że owszem było coś bez homolki ale nie miało to bezpośredniego wpływu na zaistniały wypadek.
Przy stłuczkach - pewnie że może się ślizgnąć jak trafisz na ślepego misia jak trafisz mądrego - to dowód papa, mandat i lawetka na Twój koszt.
Prawdę swą należy mówić głośno, nie schlebiając ani rzeczom, ani wypadkom, ani stosunkom, ani ideom - St. Żeromski
- Pozdrawiam - moja www - kontaktować się ze mną proszę przez e-mail
- Pozdrawiam - moja www - kontaktować się ze mną proszę przez e-mail