24-03-2014, 22:56
(24-03-2014, 22:42)Scrappy napisał(a):Do tego każdy niemiec przed sprzedaniem auta wymienia wszystko na nowe, czyli kupując od niemca mamy idealny serwisowany przygotowany do jazdy z przebiegiem poniżej 200tyś. Zejdźmy na ziemię większość aut trafia do sprzedania bo...... trzeba w nie zainwestować, czyli przed rozrządem, sprzęgłem ewentualnie turbo zaczyna padać. Oczywiście rodzynki się trafiają ale to mały procent na tle złomu który do nas przyjeżdża.(24-03-2014, 22:38)zomol napisał(a):(24-03-2014, 19:12)centrino napisał(a): Zomol - troszeczkę Cię poniosło z tym przebiegiem. Nawet licząc twoje minimum to jest nie 500tyś a 400tyś ale i tak nie każdy [...] robi duże przebiegi
Nie no oczywiście .... Niemcy z reguły kupują diesla żeby do kościoła w niedzielę jeździć Bo to taki rozrzutny naród jest, że prawie nie używają swoich aut (zwłaszcza tych w TDI) a potem za pół darmo oddają
I każdy z Nich katuje auta oraz nic nigdy nie wymienia, sprzedając nam złomy, które się rozsypią zaraz po wjeździe do Polski (mowa tu oczywiście o wszystkich autach, bo na tym świecie nie ma już dobrych aut) No i zapomniałem, broń boże nie kupuj auta z przebiegiem większym niż 200.000km, bo to już złom!
był Sharan 2.8 lpg 4x4 2001
jest rrrumsterrr
do pracy jumper
jest rrrumsterrr
do pracy jumper