D5Z-F problem z odpaleniem

[wojtf23]

Witam. mam problem z moim piecykiem d5z-f Otóż nie działał do póki nie podłączyłem pod VAG-a wyskoczyły błędy 01492 i 01409. Skasowałem je bo myślałem że to pompka wody. Po skasowaniu błędów piecyk zaczął działać hurra... piecyk włączał się i po chwili wyłączał i tak z 2 razy i potem cisza. W między czasie zagrzeją się przewody wodne przy piecyku. Piecyk jak chodził przez krótką chwilę tzn. minutę to wchodził na niskich obrotach potem na średnie a potem na wysokie i przez krótką chwilę idzie na wysokich i spada do niskich pochodzi z kilka sekund na wolnych i się wyłączy. i znów błąd 01409. Skasowałem i znów to samo. Pompka nie działała po sprawdzeniu. Wymieniłem szczotki - pompka działa. Podłączyłem do auta pracuje jak się zapali silnik i załącza się piecyk i działa dalej tak samo jak wyżej napisałem.

Czujnik też sprawdzałem.

Dodam że szarik jest 2008 roku

[Bogos]

Jak ci troche poddymia to może być sitko lub swieca a jesli jest czysto to czasem może być padnięty sterownik na dogrzewaczu.
Złap kontakt z Stefo bo z t5ego co wiem to włąśnie te dogrzewacze są lekko wadliwe ze względu że sterownik znajduje sie nad paleniskiem.

[wojtf23]

ok dzięki. a co do dymienia to nie ma nic. Leci z rury wydechoej piecyka taki lekki szum powietrza.