03-03-2014, 14:20
Witam,
Właśnie odebrałem auto z warsztatu.Mechanik stwierdził oprócz ewidentnie wyciągniętego łańcucha rozrządu mniejszą kompresję na 3 cylindrach przez wypalone gniazda zaworówGłowica poszła do regeneracji.W trakcie rozbierania silnika wyszło,że praktycznie nie mam sprzęgła a dwumasa jest nadpalona i zużyta w ok. 70%...
Jednym słowem masakra..Naprawa ponad 8000zł..
Po tym wszystkim silnik pracuje super, bardzo cicho ale mechanik stwierdził, że auto jakby jest jakieś słabe jak na swoje 204km i podejrzewa jeszcze,że przepływomierz jest uwalony.
Poza tym jest świetnie
pozdrawiam
Właśnie odebrałem auto z warsztatu.Mechanik stwierdził oprócz ewidentnie wyciągniętego łańcucha rozrządu mniejszą kompresję na 3 cylindrach przez wypalone gniazda zaworówGłowica poszła do regeneracji.W trakcie rozbierania silnika wyszło,że praktycznie nie mam sprzęgła a dwumasa jest nadpalona i zużyta w ok. 70%...
Jednym słowem masakra..Naprawa ponad 8000zł..
Po tym wszystkim silnik pracuje super, bardzo cicho ale mechanik stwierdził, że auto jakby jest jakieś słabe jak na swoje 204km i podejrzewa jeszcze,że przepływomierz jest uwalony.
Poza tym jest świetnie
pozdrawiam