31-05-2017, 16:14
Jak w temacie. Szarik gubi notorycznie zapłon.
Jakiś czas pracuje równo po czym zaczyna mrygać check engine.
Kasuje błędy albo czekam jak mu samemu przejdzie (check engine świeci ale nie mruga aż do kasacji błędu) po czym po paru minutach znowu zaczyna szaleć tzn mrygać i przerywać silnik. Błędy różne ale głównie wypadanie zapłonu na różnych cylindrach.
Wtryskiwaczy wymienione, rozrząd sprawdzony, elektryk sprawdził instalacje. Podciśnienie poprawione i uszczelnione ( była nieszczelność na przepustnicy). Nowe świece i dwie cewki. I nic........
Jakiś czas pracuje równo po czym zaczyna mrygać check engine.
Kasuje błędy albo czekam jak mu samemu przejdzie (check engine świeci ale nie mruga aż do kasacji błędu) po czym po paru minutach znowu zaczyna szaleć tzn mrygać i przerywać silnik. Błędy różne ale głównie wypadanie zapłonu na różnych cylindrach.
Wtryskiwaczy wymienione, rozrząd sprawdzony, elektryk sprawdził instalacje. Podciśnienie poprawione i uszczelnione ( była nieszczelność na przepustnicy). Nowe świece i dwie cewki. I nic........