Problem, elektryka

[lowkey]

Witam,
Posiadam Sharana 2004 r. 1.9 TDi 130 km i mam problem, a mianowicie szwankuje mi elektryka.. Konkretnie sprawa wygląda tak:
Z bezpiecznika, który między innymi odpowiada za prawy migacz (za co jeszcze-nie mam pojęcia) pobiera 0,6 A podczas, gdy samochód jest wyłączony, przez co bardzo szybko pada akumlator. Czy ktoś z Was miał może podobny problem lub wie, jak temu zaradzić? Bardzo proszę o pomoc, ponieważ nie znam się na elektryce samochodowej, a już 2 mechaników próbowało sobie z tym poradzić, lecz niestety żaden nie podołał.. Z góry dziękuję za jakiekolwiek wskazówki/porady.
Pozdrawiam.

[darek72]

:huh:Kolego co znaczy że bardzo szybko pada akumulator dzień dwa dni ? 0,6 A to wcale nie tak dużo .Po za tym ja bym po prostu wyciągnoł ten bezpiecznik i zobaczył co oprócz kierunka przestanie działać

[lowkey]

(26-12-2013 23:37)darek72 napisał(a):  :huh:Kolego co znaczy że bardzo szybko pada akumulator dzień dwa dni ? 0,6 A to wcale nie tak dużo .Po za tym ja bym po prostu wyciągnoł ten bezpiecznik i zobaczył co oprócz kierunka przestanie działać

Dzień, dwa dni, a i do 3 dni się zdarzy. Pomyślałem początkowo, że może to przez radio, lecz po wyciągnięciu radia problem występuje nadal. Z bezpiecznikiem sprawdzę osobiście, ponieważ na razie nic nie kombinowałem. Dodam, że akumlator jest nowy, alternator również działa prawidłowo.