Światła dzienne... LED i itp

[ULTRA]

Noo fajnie z daleka wyglądają, chociaż gdyby były jeszcze dłuższe to już by było na wypasie.
Ładny widok masz z podwórka

[maly_dawidek]

No właśnie w tym sęk że nie ma dłuższych pod takim katem. A co do widoków to każdy mi to mówi. Ale ja już przywyklem.

[PAMONIUSZ]

Ja juz zamowiłem moduł świateł dziennych w długich. To patent m. in. z BMW i montuję je juz w. którymś z. kolei samochodzie efekt super. Jakoś nie moja wrażliwość z tymi ledami. albo trzeba wybulić tyle co połowa dobrego aku albo wieś śpiewa i tańczy. ten moduł to ok 70-80 % oszczędności. moduł nie działa na zasadzie rezystora a impulsatora. super sprawa zimą gdy ledy oblepiają się błotem pośniegowym, dzienne w długich możemy oczyścić gdy mamy xenon spryskiwaczem. Druga sprawa to one faktycznie dają światło, np.. na parkingu podziemnym wystarczają. Niestety nie są homologowane... . W VW Lupo przy zarowkach h4 efekt taki jakbym jechał na normalnych mijania. taki moduł ok 60 złotych i jest polskiej produkcji. polecam

[wesol]

No nie tak do końca z tym patentem od bmw. Żadna firma nie robi świateł dziennych w długich bo tego nie wolno robić. Dana żarówka spełnia pewne homologację. Czyli np żarówka h7 nie może służyć jako żarówka do dziennych. Jakieś tam nowe żarówki jak h15 czy inne tam mają po dwa włókna i jedno jest od oświetlenia drogowego a drugie od dziennego. Czyli to osobny temat. Takie zabawy i przeróbki grozi krymilalem ale zrozumie to ten kto będzie miał problemy przez takie kombinacje. Grzebie dalej to kiedyś się ktoś wpakuje w pasiaki albo rentę komuś będzie płacił do końca życia to zrozumie.

[PAMONIUSZ]

Zapewne masz rację. Niestety w tym kraju najwazniejszy jest napis na koszu czyli homologacja (typ oligopolu) z kolei przytoczę cyctat z elektrody :
"Pozwólcie, że dorzucę garść konkretów, bo z lektury wątku przebija totalny chaos. Polska jest członkiem porozumienia UN, w którym określa się cały zestaw norm dla wyposażenia pojazdów. Światła do jazdy dziennej opisane są rozporządzeniem nr 87 normy E/ECE/324, E/ECE/TRANS/505. Po tych kluczach znajdziecie tę normę bez problemu. Teraz najważniejsze konkrety dotyczące świateł do jazdy dziennej:

sposób formowania wiązki:
- wiązka skupiona eliptycznie, świecąca na wprost, czyli tak samo jak światła drogowe (inaczej zwane 'długimi')!

- jasność w osi świecenia:
minimum 400cd
maksimum 800cd

- kątowy rozkład natężenia jest symetryczny i opisany jest w w/w normie (aneks nr 3), ale przykładowo w PIONIE wymaga się minimum 70% jasności dla kąta 5 stopni i minimum 20% jasności dla kąta 10 stopni. W POZIOMIE wymagania minimalne są następujące: 90% dla 5 stopni, 70% dla 10 stopni, 25% dla 20 stopni.

Jak widać, optymalna jest skupiona wiązka eliptyczna, skierowana osią główną 'na wprost', czyli równolegle do osi podłużnej pojazdu.

Drugim wnioskiem jest, że jako zamiennik (dopuszczony normą) świateł do jazdy dziennej można stosować światła drogowe 'długie' (!!) ALE po obniżeniu mocy (np modulacja PWM, albo szeregowe połączenie włókien) tak, żeby w osi nie emitowały więcej niż 800cd!! i mniej niż 400cd.

To tyle w skrócie, cała norma nie jest aż taka długa, zachęcam do lektury."


Z drugiej strony jakby kazdego z. nas, kto w ksenonach ma chińskie bańki bez CE by wsadzano.... Dużo tego jest. Unia nam narzuciła dużo głupot łącznie z wyglądem truskawki... a niedługo wprowadzą zakaz smodzielnej wymiany żarówek w domu tylko serwis będziesz wzywał.

[ULTRA]

Ja widziałem bardzo dużo aut typu Audi A4 B7 czy też C5 C6 z dziennymi w drogowych tylko znacznie zmniejszone natężenie ...

[wesol]

tak ale nie tobe ani mi stwierdzac czy jest ilość "swiatla: w 70% czy 30 % tgo co normaknei w dlugich. Poza tym na kloszu mozna sobei samemu cos tam wybic, wytopic, wypalic a to nic nie swiadczy. Wazne jest to co dane auto czy dana lampa dostala za homologacje przy zatwierdzaniu jej do uzycia w danym pojezdzie. Takze nie jest dopuszczlane to ze sobie np wezmiesz klosz z BMW i jakims sposobem wpasujesz do innego auta to nie znaczy ze jest okej bo na kloszu masz wybite normy. Tak nie wolno czy sie to komus podoba czy nie- przykro mi bardzo. Jak kazdy moze sobie rozszyfrowac to co na kloszu jest wybite to znaczy ze np zarowka od mijania sluzy tylko do mijania i tak samo drogowa tylko do drogowego. Uzywanie do innych celow nie wchodzi w gre nawet jakby zsilac je 5% mocy. Przez policje jest to odbierane jako jazda na drogowych i mandat 250 zl plus zabranie dowodu rejestracyjnego. W przypadku wypadku na drodze czyli sa poszkodowani to prokurator sie tym zajmuje dalej i auto moze wyladowac do analizy. Wykryja niescislosci to grozi 10 lat w pasiakach za takie przerobki plus oczewiscie oplacanei renty poszkodowanemu. Umnie na osiedlu jedne koles drugemu wybil oko i ten po stracie oka to myslisz ze sie czaił i olal sprawe czy ten sprawca mu teraz placi do konca życia??

[PAMONIUSZ]

Jak najbardziej masz rację. Nie spieram się. Jednakże z tym karaniem to u nas nie jest już tak ściśle od do... Wygra ten, kto. ma. lepszego mecenasa. Pozdrawiam, nie chce juz pisac nanten temat.

[wesol]

Spoko to tak tylko do wyjasnienia tego tematu. Tak samo jak wiele osob pisuje ze montuje to w celach oszczednosciowych paliwa. PRzeliczjac to ile pali mniej paliwa i ile tych zarowek przepalimy to chyba w 10 alt sie zwroci zalozenie tych legow . No chyba ze mowa o oszczedzaniu ksenonow i takie tam ale z obserwacji widze ze i nie uzywanie tych lamp nie powoduje ze beda dzialac wieki.

[maly_dawidek]

Jesli chodzi o samochody Audi A6 C6 ktore niby mają dzienne w miejscu drogowych to niech pierw ktoś sprawdzi jaka tam jest żarówka. A jest tam żarówka P21W i nie są to światła drogowe tylko tam mają światła do jazdy dziennej a mijania i drogowe mają w bi- ksenonach. Wiem bo mam takie autko w rodzinie.