23-09-2013, 14:35
Otóż w sobotę wymieniałem serwo, akumulator miałem wypięty przez pół dnia (nie należy on już do "dobrych" akumulatorów), po złożeniu wszystkiego, po jakiejś godzinie zaczęły się w samochodzie otwierać szyby samoczynnie, tak po kolei od tylnej, po przednie, po zamknięciu auta i co jakiś czas mrugały kierunkowskazy. Zaadaptowałem szyby i na dzień problem zniknął, w błędach miałem tylko "problem z adaptacją kluczyka", chwilowy. Czy ktoś się spotkał z czymś takim? Boję się auto zostawiać na parkingu, bo mi samochód opędzlują lub w naleje mi do niego wody. Pod siedzeniem kierowcy jest centralka ale nie ma tam wody, przy montażu serwa nic nie mogłem "zepsuć" bo nie grzebałem przy centralnym. Czy ktoś wie o co chodzi? i co może być przyczyną? Czy padający aku może robić takie cyrki? Dzisiaj w pracy jak przyszedłem do auta to też miałem wszystkie szyby otwarte. Czy da się zamknąć auto tak aby alarm się nie uzbroił?