pierwszy powód to było że wsiada się do nie go na idealnej wysokości > otwierasz drzwi obracasz tyłek siadasz wciągasz nogi a nie jak w innych osobówkach wsiadasz jak do taczki a wysiadając musisz się podciągac do góry lub innego rodzaju akrobacje a już po pierwszym aucie 126p powiedziałem sobie żadnego auta więcej z 2/3 drzwiami tylko 5
fajna pozycja za kierownicą ( na razie najlepsza ze wszystkich aut jakie miałem )
następne to to że jak zobaczyłem znajomego w swoim sharanie śpiącego na materacu w bagażniku prawie jak w domciu to trochę zazdrościłem że byłem w namiocie chociaż i tak spaliśmy pod gołym niebem ja na rozłożonym krześle a znajomy na kilku warstwach koc materac na ziemi koło ogniska ( na rybkach)
no i ta przestrzeń w środku do własnej aranżacji
wielki minus to ta wstrętna płaska deska pod szybą nie ma co i jak tam położyc i ogromne słupki boczne szyby czołowej ...na każdym rondzie i skrzyżowaniu trzeba uważac żeby się w nich coś nie schowało
fajna pozycja za kierownicą ( na razie najlepsza ze wszystkich aut jakie miałem )
następne to to że jak zobaczyłem znajomego w swoim sharanie śpiącego na materacu w bagażniku prawie jak w domciu to trochę zazdrościłem że byłem w namiocie chociaż i tak spaliśmy pod gołym niebem ja na rozłożonym krześle a znajomy na kilku warstwach koc materac na ziemi koło ogniska ( na rybkach)
no i ta przestrzeń w środku do własnej aranżacji
wielki minus to ta wstrętna płaska deska pod szybą nie ma co i jak tam położyc i ogromne słupki boczne szyby czołowej ...na każdym rondzie i skrzyżowaniu trzeba uważac żeby się w nich coś nie schowało