Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pęknięta rurka wtryskiwacza.
#1
Dziś w Sharanie pękła rurka wtryskiwacza idąca z pompy do trzeciego wtrysku.
Udało mi się nim przyjechać do domu, nie stwierdziłem jakichś objawów wadliwej pracy silnika.
Pytanka:
- Czy kupię taką nową i czy warto?
- Czemu tak się stało, czy to wynik jakiejś innej usterki czy po prostu korozja?
- Czy różni się ona np od rurki ze słabszego modelu (mój to 110 KM)?
- Na co zwrócić uwagę przy wymianie?
Odpowiedz




#2
sa takie same te rurki. Aczkolwiek nie wolno dorabiac tych rurek czy modzic cos przy nich. Te wszystkie cztery rurki sa tej samej dlugosci mimo ze sa powyginane w rozne strony.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
Odpowiedz
#3
zwrócić na długość i kupić z metra rurki i założyć.
Proszę pisać na Maila bo PW jest zapchane.
Odpowiedz
#4
kupic uzywki za grosze i po sprawie.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
Odpowiedz
#5
Oki.
Dzięki.
dziś do godziny 9:38 ;-) już było po robocie. Kupiłem za 20 zł używkę i założyłem. Działa.
Jeszcze raz dzięki.
Odpowiedz
#6
pekaja bo zazwycaj ktos przeforsuje przy dokrecaniu ale tez od tego ze podczas pracy cisnienie w tych rurkach jest pulsacyjne i te rurki sie prastuja tak leciutko i po ilus tam latach bywa taka wlasnei sytuacja ze potrafia pęknąć. Aczkolwiek nieczesto bo podobne rurki sa w CR- moze troszke krutsze i nie tak powywijane i tez raczje nie czesto pekają.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
Odpowiedz








Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości