09-07-2011, 09:13
Witam! Miałem podobny problem z wycieraczkami wkrótce po tym, jak padł alternator i auto zwyczajnie straciło prąd.Po wykonaniu naprawy (dokładnie siadł przekaźnik mocy przy alternatorze) rozkodowało się radio (koszt w firmie - 70 zł, bo nie miałem kodu), no i...stała się rzecz dziwna - w trakcie dłuiższej trasy Katowice-Warszawa wycieraczki ledwie ruszyły, wolno do połowy szyby, powróciły dopiero po włączeniu funkcji spryskiwacza! Potem wcale nie działały.To zastanawiające.Ale minął tydzień, kilka kolejnych odpaleń auta i wszystko powróciło do normy. Co to mogło być?