Gaśnie po odpaleniu

[MariuszH]

witam wszystkich mial ktos z was taki problem, jak odpalam mojego VW sharana 2,0 benzyna np po 10h to odpali i po chwili gasnie trzepie silnikiem tak jakby brakowalo benzyny? przekrecam kluczyk jeszcze raz i pale go i juz jest ok i nie gasnie

[bodzio_r1]

Siemka ja mam tak nieraz w dieslu i długo trzeba kręcić gdzieś co 20-30 odpaleń

[mpi]

Zakręć na butli gaz, wyjeździj to co jest w układzie i sprawdź czy dalej jest to samo.
Ja miałem w passacie problem z odpalaniem jak postał ze 2 godziny i dłużej. Trzeba było długo kręcić. Parownik był uszkodzony i przewodem od podciśnienia sączył się gaz do kolektora dolotowego. Po 2 godzinach było go tyle, że odpalając na benzynie i dostając dodatkowo gaz silnik się najzwyczajniej zalewał.

[MariuszH]

hmm ale u mnie nie trzeba dlugo krecic pali odrazu tylko przy pierwszym odpaleniu pochodzi jakies 15sekund i gasnie

[mpi]

Ja Ci tylko dałem przykład. Bardzo długo u mnie diagnozowali przyczynę i nic. Dopiero przez przypadek powiedziałem to u gazownika a on już miał takie zdarzenia z tymi samymi parownikami więc wiedział od razu.
I nawet jak wyłączałem gaz na przełączniku to on i tak się sączył z tego co było w układzie.

Dlatego teraz już wiem, że w pierwszej kolejności należy zakręcić butlę, wyjeździć gaz z układu i sprawdzić czy na samej benzynie jest dalej to samo.

[MariuszH]

niestety to nie gazolina hmm moze mial ktos podobnie?

[Szeroki]

a może znowu "magiczny" przekażnik numer 30 nad skrzynką bezpieczników?
To zmora VW i Audi, żaden VAG go nie wykrywa a w serwisie można zostawić krocie za diagnozy - co lepszy VAG wykryje błędy w zasilaniu prądu.
Ja walczyłem z tym blisko rok czasu; gaśnięcia w czasie jazdy, po odpaleniu, nierówne obroty na wolnych, brak iskry, strzelanie w wydech - to najmilsze objawy
Koszt zamiennika: około 25zł

W necie jest pełno takich opisów uszkodzeń, ludzie wymieniają ECU, czujniki położenia wału, czujniki temperatury, czyszczą lub wymieniają przepływomierze a zazwyczaj wymiana "30" rozwiązuje wszystkie problemy.
Taki sobie