na moje oko to może być wszystko! jak masz niedogrzany silnik na 1/4 skali to tym samym płyn chłodniczy - jak depniesz, to silnik nabiera temperatury, cieplejszy się robi płyn, pompa wody też dostaje obrotów, woda szybciej krąży w obiegu, płynie przez nagrzewnice i daje cieplejsze powietrze. tak jak wspominałem we wcześniejszym poście - miałem dokładnie to samo w swojej mazdzie 626. tak teraz pomyślałem, że oprócz zasyfionego układu i nagrzewnicy, możesz mieć też problem z łopaktami głównej pompy wody ( chyba, że wymieniałeś ostatnio z paskiem) przez to wszystko się wolniej/ mniej wydajnie kręci po obiegu. tak teraz kojarzę, ze u mnie poprawa była faktycznie jak zmieniłem i pompę wody główną i wypłukałem układ.
piszesz że płyn chyba od nowości - ja bym na twoim miejscu to już dawno zmienił!
osobiście w moim galaxie obecnym dodatkowo zakładam otulinę na rurki pod spodem, nawet jutro, jak to zrobię to wrzucę fotki.
uważam że to dobry pomysł na trzymanie ciepła w przewodach.
pozdra
piszesz że płyn chyba od nowości - ja bym na twoim miejscu to już dawno zmienił!
osobiście w moim galaxie obecnym dodatkowo zakładam otulinę na rurki pod spodem, nawet jutro, jak to zrobię to wrzucę fotki.
uważam że to dobry pomysł na trzymanie ciepła w przewodach.
pozdra
nie mam już galaxy ale ciągle chcę galaxie