03-10-2011, 21:51
Elegancko sie wymieniło,prawie bez lewarka sie obyło, kół nie śćiągałem. Tylko podczas lewego amortyzatora trzeba było rure obniżyć i w połowie nie rozłączyłęm i przeciąneło podczas obniżenia i wyrwało mi splotkę tą przy samym kolektorze( ale jutro sie pospawa kupię drugą mój błąd...