jaroz
Użytkownik niezarejestrowany...
04-03-2011, 09:51
Witam,
Czy ktoś wie dokąd dochodzi czarny kabel od stacyjki (pin 15) ?
nie interesuje mnie teoria (schemat) tylko w praktyce (początek stacyjka - a gdzie koniec ?)
Sharan 98, 2.0, ADY
Liczba postów: 553
Liczba wątków: 10
Dołączył: Sep 2010
Reputacja:
9
Lepiej się zapytać gdzie nie idzie. Immobilizer, Przekaźnik pompy paliwa, itp, itd. A dlaczego uważasz że schematy są beee?
Liczba postów: 16
Liczba wątków: 1
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
0
Witaj. Może masz przegrzany przekaźnik 109. Mialem podobny problem i po wymianie ustapila dolegliwość. Sam szukałem 3 dni, w końcu poddałem się. Odwiedziłem dobrego elektryka. Koszt 50 + przekaźnik a robił 5 min bo miałem wszystko rozebrane.
Liczba postów: 83
Liczba wątków: 6
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
0
A skąd przekaźnik 109 w benzyniaku? Gaśnie Ci po nagrzaniu się? Czy losowo jak chce?
Sklep VAGTECH części do grupy VAG i Porsche
Ul. Łopuszańska 53 (pn-pt - 9.00-17.00, sob 10.00-13.00)
02-232 Warszawa
tel. 22 8462646 kom.692312345, 694679252
PROMOCJA FILTRÓW MANN NAJNIŻSZE CENY
Liczba postów: 25
Liczba wątków: 0
Dołączył: Apr 2011
Reputacja:
0
Gasnie losowo. Nie pamietam czy w benzynie tez ma oznaczenie 109 ale to na bank przekaznik. Mialem juz taki przypadek w 2.3 benzyna.
Liczba postów: 399
Liczba wątków: 7
Dołączył: Nov 2010
Reputacja:
1
Super ...
Patrz pan jaki ten świat malutki...
Liczba postów: 42
Liczba wątków: 8
Dołączył: Oct 2014
Reputacja:
1
Hejho.
Szaranowi odbiło. Ale od początku.
Po półrocznym machaniu kluczykiem w zamku z powodu nigdy nie działającego pilota (taki wóz kupiłem) zleciłem montaż sterownika do otwierania drzwi. Takowy kolega mój mi założył ze 2 miesiące temu.
Ze 2 tygodnie temu żona melduje - coś się dzieje z szaranem. Miga migaczami, otwiera się, zamyka. W tym momencie należy wyjaśnić, że jeżdżę ciężarówką, więc szarana dotykam w weekendy o ile jestem w domu. Chwilę wcześniej zrobiłem trasę 600km, nic takiego nie zauważyłem. W ostatnią sobotę rzeczywiście jadąc po mieście zamki się zaciągnęły. Tak ze 3x. Ba, żona melduje że szaran rzuca palenie. Wyłącza się, koniec, nie jedzie. Przy próbie rozruchu ciężko pali (tak już podobno raz było tydzień temu, ja nie zaobserwowałem). W poniedziałek szaran zgasł w mieście 2x, jako że nie ma mnie na miejscu zawezwałem majstra, co montował zamek. Majster stwierdził, że sterownik nie ma tu nic do rzeczy. Wóz ciężko pali (aż kontrolki przygasają) do tego jak jechał to stracił moc i dmuchnął sobie na biało. Majster określił to tak - tak jakby zapłon wypadał. Wczoraj wóz został odstawiony do majstra od regeneracji alternatorów i rozruszników, gdzie stoi nieruszany, bo kocioł we firmie, biorą się jutro...
Pytań cała masa. Co się stało? Jak na moje to mogło być tak, że był jakiś spadek napięcia i wariowały zamki. Może jakiś przewód luźny alboco, może zaśniedziałe jakieś złącze. Miałem czasem tak, że jak wskaźnik ładowania z reguły stał pionowo idealnie na kresce, tak czasem lekko przechylał się w lewo, jakby delikatnie spadało ładowanie. Czy np trafiony alternator może robić takie kuku? Żona mówi, że jak jechała wóz wczoraj odstawić, to silnik źle chodził. Ale żona to kobieta, trudno jej określić, co oznacza źle chodził. Pytanie kolejne - czy jeżeli gdzieś był słaby prąd mogło dojść do uszkodzenia jakiegoś komputera czy co ino, co steruje silnikiem, przez co kulawo chodzi? Wracam do domu w piątek, jutro może majstry rzucą okiem co się dzieje, niemniej jednak sugestie co do mrugania awaryjkami i zaciągania zamków mile widziane.
A i jeszcze jeden problem.
Pomiędzy 2200 a 3000 obrotów przy przyspieszaniu samochód traci mocy trochę, tak, jakby spadało ciśnienie w turbinie. Pisałem już o tym, logi wisiały ale znikły. Samochód jak na moje oko dużo pali, na trasie nawet przy spokojnej jeździe ponad 7 litrów. Ale uwaga, raz na wyjeździe do niemiec z całej trasy spalił nieco ponad 6 Wszystko mierzone normalnie, przy tankowaniu, nie z komputera. No i tak się zastanawiam, skąd takie spalanie i taka różnica. A do tego myślę, żeby go dłubnąć, bo chyba będę wymieniał turbinę, więc może od razu założyć od 130 koni? Mieszkam w Kwidzynie, może wiecie, kto by kompleksowo to ogarnął w przyzwoitych pieniądzach?