13-09-2013, 20:30
odgrzeję kotleta
Problem: jak włączam tylną wycieraczkę w jedną stronę idzie ładnie a jak wraca to "skacze" - robi jedną albo dwie przerwy. Co dziwne jeśli włączę spryskiwacz tylnej szyby to wycieraczka chodzi ładnie tylko na ostatnim powrocie znów skacze.
Dziś miałem chwilę wyciągnąłem mechanizm, rozkręciłem i co i nic.
Czyściutko i pięknie, wymieniłem smar, ośka czyściutka bez wżerów ale przemyłem i nasmarowałem i tak [automat-usunięto wulgaryzm], nadal to samo.
Macie jakiś pomysł?
Problem: jak włączam tylną wycieraczkę w jedną stronę idzie ładnie a jak wraca to "skacze" - robi jedną albo dwie przerwy. Co dziwne jeśli włączę spryskiwacz tylnej szyby to wycieraczka chodzi ładnie tylko na ostatnim powrocie znów skacze.
Dziś miałem chwilę wyciągnąłem mechanizm, rozkręciłem i co i nic.
Czyściutko i pięknie, wymieniłem smar, ośka czyściutka bez wżerów ale przemyłem i nasmarowałem i tak [automat-usunięto wulgaryzm], nadal to samo.
Macie jakiś pomysł?