Analiza logów 1,9 TDI AHU

[marecki_name]

a co z przepływomierzem? Masz może informację ja zweryfikować poprawność działania zaworu n75?

[wesol]

przeplywka zapewne jest okej ale póki suszara nie pompuje tyle ile trzeba to i ona ma zanizone nieco wartosci. N75 masz nieco iny jak ten co jest w silnikach ze zmienna geometria ale po podaniu do niego napiecia powinno byc slyszalne jego klikniecie. Dzis wlasnie rozieralem N75 ze swojego golfa bo osotanio oslabl i nie wiedzialem co sie dzieje. Braki doladowania a zero bledów i auto nie jedzie. Myslalem ze wezyki ale sie okazalo ze N75 zawalony jaks sadza i nie trybi. Rozebralem dziada i go odrdzewiaczem potraktowalem, wyczyscilem i przesmarowalem. Pracuje teraz idealnie. U ciebie to ja stawiam na ta sztange ze ja chlopaki ruszyli. Pozno wstaje turbo a ze u ciebie jest sterowanie nadcisnieniem i ze tak powiem to "rozlaczanie " turbiny wlasnie nastepuje jak ciesnienie powietrza wytworzone przez turbine otworzy WG. Nie ma cisnienia to co ma otworzyć WG?? Wychodzi na to ze caly czas jest lekko otwarty ten WG. Skrec sztange albo ten wezyk odepnij od gruszki tak jak pisalem i zaslep ten wezyk i zrób te logi wtedy.

[marecki_name]

Chyba tego nie napisałem ale takie objawy miałem przed wymianą turbo i myślałem że to przez za duży luz na wirniku i ogólnie fatalny stan turbo.

Problem z tą sztanga jest taki że nie mam kanału a dostęp do turbo jest niestety tylko z kanału :/. Tak się zastanawiam czy jak odłączę wężyk od tego zaworu n75 który idzie do gruszki to chyba będzie to samo co bym go od gruszki odłączył? Tylko pytanie który to jest przewód przy zaworze.

Byłem dzisiaj u mechanika i on mówi że to jest wina przepływki. Ale ja wczoraj ją odłączyłem i co prawda nie dużo ale było czuć delikatną różnice, więc już sam nie wiem. Ma szukać jakieś na podmiankę więc zobaczymy.

[wesol]

ja powiedzialem co jest. Przeplywka jest okej, wskazania jej sa prawidlowe. Nie rozumiem tych znachorow i fanatyków przeplywki. Oczarowani sa czy co. Skoro podaje prawidlowe wartosci jak dla takiego doladowania to ja nie widze sensu jej czy podmieniac czy wymienaic. Przeplywka jest ogranicznikiem dawki paliwa a nie doladowania tak wiec nie wplywa na ten element.

[marecki_name]

no dlatego ja też tak myślę. Powiedz mi tylko czy da się sprawdzić ta gruszkę od strony zaworu n75 tak jak to wcześniej opisałem ?

[marecki_name]

Dzisiaj kolejny dzień walki z brakiem mocy. Kolejny raz po podpięciu pod kompa diagnoza padła na przepływomierz, więc musiałem coś zrobić żeby wykluczyć na 100% jego usterkę. Znalazłem stronę pod adresem http://sprawdz.auto.pl/diagnostyka-przeplywomierza/ na której gość w bardzo łopatologiczny sposób wyjaśnia jak zdiagnozować przepływomierz.

Skorzystałem z jego podpowiedzi z wstawieniem diody w miejsce przepływomierza po tym zabiegu zrobiłem logi:

http://vaglog.rtnet.pl/marecki_136057.html

Jak widać przepływomierz daje już dobre odczyty, a turbina nadal nie doładowuje.
Kolejna rzecz która wpadła mi do głowy to sprawdzenie N75 i podłączenia wężyków do tego zaworu. Dowiedziałem się że w Etce schemat jest zły więc znalazłem inny już dobry i zgodnie z nim przełożyłem przewody i kolejne logi:

http://vaglog.rtnet.pl/marecki_136056.html

Co prawda zapomniałem wyłączyć logowania i widać trochę więcej biegów później ale pierwsze do 4400 to czwarty bieg. I tutaj widać że turbina i zawór regulacyjny pracuje już dobrze i już przy 2tys osiąga wartość zakładaną.

Powiedz mi wesol czy teraz można mieć pewność że to faktycznie przepływomierz jest uwalony?

[wesol]

nie. Przpelywka jest sprawna u ciebie. Wstawiajac diode dajesz sygnal do ECM ze niby leci duzo powietrza. ECM widzi to i prawidlowo interpretuje jako duzy flow przez przeplywke. Z tym ze faktyczny flow nie jest duzy. Nie wiem co tak mieszales z tymi wezykami ale wreszcie jest doladowanie jakie powino byc ale to nei za sprawa tej diody w przeplywke. Tka jak pisalem dioda nie wplywa na doladowanie turbiny jedynie na dawke paliwa.

[marecki_name]

Wesol jesteś bogiem. Faktycznie jedyną rzeczą której nie zrobiłem to logi bez diody ze zmienionymi wężykami. Jednak dzisiaj naprawiłem ten błąd i w logach jest wszystko ok.

http://vaglog.rtnet.pl/marecki_136126.html

Dzięki wesol za pomoc.
Aha mój portfel też kazał Ci podziękować