no i u mnie nadal lipa....wymienilismy osuszacz na nowy i okazalo sie,ze stary byl zawalony caly smarem...no i mial przecieki bo bylo widac proszek jak wyciagnelismy pokrywke,uklad szczelny,odgrzybiony ale nadal nie chlodzi bo sprezarka nie robi cisnienia takiego jak powinno byc,tzn po nabiciu te wartosci byly odpowiedno 5.5 i 5.2 dopiero po okolo pol godziny jak wlanczalem i wylanczalem klime oraz zwiekszalem obroty silnika wartosci wzrosly do 15 i dolna do 1.6 ale po zmniejszeniu obrotow silnika spadly do okolo 11 i 2.2 a temperatura pozostala na 13.5 i nic nie chciala zejsc w dol....sprezarka byla zamawiana nowa firmy waeco i teraz koles w warsztacie mi mowi,ze jest do zwrotu bo nie robi cisnienia ktore powinno byc odrazu po nabiciu klimy...juz nie mam na to wszystko sily szczerze mowiac i nie wiem co dalej robic bo sprezarka innej firmy kosztuje 2x tyle co ta i nie mam juz na to wszystko ani kasy ani zdrowia,a orientuje sie ktos z was czy w polsce rgeneruje sie stare sprezarki?bo mam swoja stara ktora nie robila cisnienia i moze lepiej bylo by ja zregenerowac i oddac te co mam teraz?w sumie te co mam teraz tak czy siak oddac musze...eh...rece opadaja...
p.s.mala podpowiedz dla posiadaczy sharana/alhambry/galaxy w vr6 po 2001 roki - u mnie aby dojsc do osuszacza trzeba by odjechac calym przodem co zajelo by kilka dobrych godzin bo inaczej osuszacz by nie wyszedl wiec mechanik nawiercil dziurke za ktora schowana byla srubka od chlodnicy klimy i ja delikatnie popuscil i osuszacz wszedl na styk wiec kilka godzin pracy i troche kasy zaoszczedzone...
a moze to czujnik cisnienia klimatyzacji?po podlaczeniu vaga pokazalo,ze uszkodzony ale po skasowaniu bledu juz nic nie powrocilo?mogl by mi ktos podeslac foto gdzie jest ten czujnik i czy dam rade go sam wymienic czy trzeba spuszczac gaz z ukladu?
aha i dodam jeszcze,ze klimatronik nadal u mnie miga,na vagu wyskoczyl raz blad czujnika cisnienia od klimy ale po resecie nie wrocil,czy ktos mogl by mi doradzic czy ten czujnik moze byc odpowiedzialny za to,ze sprezarka nie robi wystarczajacego cisnienia i klimatronik miga?szczerze to czasami te resety bledow mnie jakos nie przekonuja gdy mechanik mowi,ze blad nie wraca bo przeciez moze wrocic za dzien lub dwa prawda?i jeszcze jedno,prosil bym aby ktos napisal lub podeslal foto gdzie jest ten czujnik w alhambra II 2.8 vr6.Z gory wielkie dzieki.
p.s.mala podpowiedz dla posiadaczy sharana/alhambry/galaxy w vr6 po 2001 roki - u mnie aby dojsc do osuszacza trzeba by odjechac calym przodem co zajelo by kilka dobrych godzin bo inaczej osuszacz by nie wyszedl wiec mechanik nawiercil dziurke za ktora schowana byla srubka od chlodnicy klimy i ja delikatnie popuscil i osuszacz wszedl na styk wiec kilka godzin pracy i troche kasy zaoszczedzone...
a moze to czujnik cisnienia klimatyzacji?po podlaczeniu vaga pokazalo,ze uszkodzony ale po skasowaniu bledu juz nic nie powrocilo?mogl by mi ktos podeslac foto gdzie jest ten czujnik i czy dam rade go sam wymienic czy trzeba spuszczac gaz z ukladu?
aha i dodam jeszcze,ze klimatronik nadal u mnie miga,na vagu wyskoczyl raz blad czujnika cisnienia od klimy ale po resecie nie wrocil,czy ktos mogl by mi doradzic czy ten czujnik moze byc odpowiedzialny za to,ze sprezarka nie robi wystarczajacego cisnienia i klimatronik miga?szczerze to czasami te resety bledow mnie jakos nie przekonuja gdy mechanik mowi,ze blad nie wraca bo przeciez moze wrocic za dzien lub dwa prawda?i jeszcze jedno,prosil bym aby ktos napisal lub podeslal foto gdzie jest ten czujnik w alhambra II 2.8 vr6.Z gory wielkie dzieki.