02-03-2012, 10:43
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02-03-2012, 10:52 przez daneczek76.)
Ja jednak skłaniał bym sie przy nowej przepływce , sam mając Octavie zakładałem ze 3 używane (oddałem je) i było nie wesoło, dopiero po kupnie nowej auto odżyło.
Zrób tak pożycz od kogoś kto ma taka samą w aucie i sprawdź lub odłącz kabel od przepływomierza powinno auto zacząć jeździć lepiej niż z podłączoną popsutą przepływką.
Co do przepływki faktycznie były inne modele które zostały wycofane i zastąpione zamiennikiem. Oczywiście nie muszę chyba mwić ża długie życie przepływki to wymiana filtra powietrza co każdą wymianę oleju lub przynajmniej raz w roku. I oczywiście odkurzenie komory gdzie wkładamy filtr z syfu który sie tam znajduje. Oczywiście szczelna obudowa filtra dobrze zamknięta to tez podstawa bo wilgoć która się dostanie do zasysanego powietrza wraz z kurzem zabija przepływke.
Przy czujniku doładowania zwanym zaworem raczej moc by była a w pewnych partiach obrotów silnika by ginęła i po zapaleniu silnika by sie znów pojawiała.
Zrób tak pożycz od kogoś kto ma taka samą w aucie i sprawdź lub odłącz kabel od przepływomierza powinno auto zacząć jeździć lepiej niż z podłączoną popsutą przepływką.
Co do przepływki faktycznie były inne modele które zostały wycofane i zastąpione zamiennikiem. Oczywiście nie muszę chyba mwić ża długie życie przepływki to wymiana filtra powietrza co każdą wymianę oleju lub przynajmniej raz w roku. I oczywiście odkurzenie komory gdzie wkładamy filtr z syfu który sie tam znajduje. Oczywiście szczelna obudowa filtra dobrze zamknięta to tez podstawa bo wilgoć która się dostanie do zasysanego powietrza wraz z kurzem zabija przepływke.
Przy czujniku doładowania zwanym zaworem raczej moc by była a w pewnych partiach obrotów silnika by ginęła i po zapaleniu silnika by sie znów pojawiała.
Proszę pisać na Maila bo PW jest zapchane.