30-01-2013, 17:51
Ja swojego sharan mk1 sprzedałem ze stanem licznika 385000km,a jak kupiłem miał 340000km i wogóle nie zwracałem uwagi na przebieg.była okazja cenowa,gościu likwidował firme i chciał go sprzedać za 13400zł, a dałem mu 11400zł aha i miał bok zały przerysowany i w takim stanie go sprzedałem 1,5 roku póżniej za 12500złdla mnie liczy się silnik i zawieszenie a reszta to pikuś,przepraszam pan Pikuś