11-09-2016, 22:24
W Passacie b5 wymiana lewego przegubu zewnętrznego, a w Galaxie wymiana gruszki turbiny bo była przerdzewiała. Teraz idzie jak zły
Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA
|
11-09-2016, 22:24
W Passacie b5 wymiana lewego przegubu zewnętrznego, a w Galaxie wymiana gruszki turbiny bo była przerdzewiała. Teraz idzie jak zły
11-09-2016, 22:29
W pasku niby łatwa ta wymiana tyle ze trzeba wahacze rozczepic a potem śrubę od czoła wkręcić to wypchnie przegub z patyka. Kiedyś u kolesia tosmy sie umordowali z tym.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
12-09-2016, 09:34
A właśnie że nie. Też na początku tak myślałem po obejrzeniu jakiejś instrukcji na YouTube ale potem poczytałem w necie że wystarczy skręcić koła i unieść cała zwrotnicę i przegub spokojnie wychodzi. Tak zrobiłem i cała wymiana na spokojnie zajęła z 0,5 godziny.
12-09-2016, 10:37
Dokladnie. W passku i audi a6 nie trzeba rozpinac wahaczy. Zawsze tak robie.
SEAT Alhambra 1.9TDI (AFN) 142KM/325Nm
12-09-2016, 11:52
A widzisz nie pamiętałem jak to właśnie kiedyś robiłem na podnośniku coś mi światło ze coś podkładane było przez kolesia. Tu u sąsiada to przyszedłem juz na napoczeta robotę i do tego zniszczyli gwint na tej śrubie centralnej ze nie mogliśmy jej wykręcić.
3xTouran 1t2i 2x1t3 bls i cayc wszystko zawirusowane.
12-09-2016, 21:14
A dzisiaj zrobione Galaxem 660 kilometrów w okolice Kłodzka, praktycznie całą drogę ~140 km/h na tempomacie ;D
Ja rzuciłem palenie jakieś 10 dni temu , żeby w autku nie śmierdziało -ofiar w ludziach narazie nie ma;D
16-09-2016, 19:50
(16-09-2016, 17:42)Klocek napisał(a): Ja rzuciłem palenie jakieś 10 dni temu , żeby w autku nie śmierdziało -ofiar w ludziach narazie nie ma;Dpo dwóch tygodniach zregenerują Ci się kubki smakowe i musisz uważać bo zaczyna wiele rzeczy bardziej smakować... ja przytylem 10 kg w ciagu miesiąca rzucalem sie na jedzenie. palilem od 16 roku życia mam 41 i nie palę juz od 4,5 roku. z. miłych rzeczy to odczuwa się jakby większą pojemność płuc, brak kapcia w ustach i wieksze zasoby w portfelu.... życzę wytrwałości.
ALHAMBRA 1.9 TDI ASZ 2005, VW LUPO 1.4, wcześniej : TOYOTA AVENSIS T25, MERCEDES E 220 W124, OPEL ASTRA G, JEEP CHEROKEE WAGONEER, MERCEDES W 123, POLONEZY, MALUCHY, DUŻE FIATY, I KILKADZIESIĄT RÓŻNYCH SŁUŻBOWYCH.... oraz motorynka Stella z silnikiem Java 50ccm
16-09-2016, 20:41
(16-09-2016, 19:50)PAMONIUSZ napisał(a):(16-09-2016, 17:42)Klocek napisał(a): Ja rzuciłem palenie jakieś 10 dni temu , żeby w autku nie śmierdziało -ofiar w ludziach narazie nie ma;Dpo dwóch tygodniach zregenerują Ci się kubki smakowe i musisz uważać bo zaczyna wiele rzeczy bardziej smakować... ja przytylem 10 kg w ciagu miesiąca rzucalem sie na jedzenie. palilem od 16 roku życia mam 41 i nie palę juz od 4,5 roku. z. miłych rzeczy to odczuwa się jakby większą pojemność płuc, brak kapcia w ustach i wieksze zasoby w portfelu.... życzę wytrwałości. Też życzę wytrwałości a tak jak kolega nie palę od około 5 lat i wiem, że nie problem rzucić palenie ale aby nie zacząć znowu palić, tu jest problem. Co do tycia i jedzenia to ja przeszedłem na owoce i przytyłem tylko z 5- 6 kilo.
W celu wymiany oringu na chłodnicy od klimy musiałem zdjąć zderzak co okazało sie bardzo proste i szybkie. Z pomocą przyszedł tez kolega adrew7800. Odkręciłem Belkę zderzaka ,tam gdzie były ogniska rdzy zostało zeszlifowane i pomalowane. Jutro składam wszystko do kupy. Troche było zabawy ze sroba co trzyma przewod gdyz chyba nie była nigdy odkręcane i szła z oporami. W lewo w prawo i w końcu odrecilem. Przy okazji wykonserwowalem podłużnice auta w środku olejem aby nie gniły. Plastik pod chłodnica tez wymagał reanimacji wiec go poratowalem jak tylko umialem,bedzie teraz troche stabilniejszy.
Sprzedam pod zamowienie nowe Navi i Antyrady.50% Taniej. Mam rowniez Seata Alhambre AFN.
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|