Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA

[wesol]

i jedno i drugie bedzie sie sprawdzac. Grzeja sie diody wlasnie te led bo sa wlasnei wysterowane pradowo bo nie ma ogranicznika pradowego jakim jest opornik czyli odbiornik. Wstawiajac diode led w obwód bez opornika to tak jakbysmy wstawili zwykla diode prostownicza w obwod a ze dioda ma znikomy opór to tak jakbysmy obwód zwarli. Dlatego sie grzeje led bo duzy przeplywa prad a jak wiemy moc to I x U czyli prad razy napiecie. Skoro damy jakis ogranicznik prdowy w postaci opronika np 600 ohm w szereg to mamy wtedy I=U:R czyli 12:600 =0,02 ampera. 0.02 x 12V to wyjdzie jaka moc pobieramy czy wydzielamy 0.24 wata. Robiac uklad bez opronika czyli tylko na samej diodzie mozemy pryzjac ze dioda ma opor raczej niewielki czyli na pozioie 1 ohma albo i mniej. Wtedy mamy inne wyliczenia bo: I=U:R czyli 12:1=12 amper. Troszke duzo jak juz widac. moc wtedy bedzie znaczna. Ponieważ ledy troszke inaczej sie zachowują to az tyle tam nie idzie ale 1-2 ampery idą. Jak sobie wepniecie zwykla diode prostowniczą do aku to zobaczycie jaki bedzie strzał.