Szukaj w tytułach wątków
Wyszukiwanie - więcej info
Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA
|
07-06-2013, 23:54
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08-06-2013 21:15 przez piotto0.)
Post: #533
|
|||
|
|||
RE: Co zrobilem/am dzisiaj w swoim Sharanie
Zakupiłem kolejną "partię" kosmetyków tym razem:
-Monster Shine Fluffy Dryer 90/60cm do osuszania lakieru -Parę MF do porządków. -Aplikator Meguiar's do nakładania wosku itd. -Wosk Meguiar's Professional Paste Wax #16 -Glinkę, ValetPRO Pomimo nie najlepszej pogody w ostatnim czasie udało mi się dzisiaj dorwać trochę słońca i po pracy zabrałem się za Sharanika, cały wyglinkowany(http://jadewblasku.pl/glinkowanie). Potem nałożony wosk #16 Meg'sa. - całkiem przyjemnie się nakładał i polerował. Po nałożeniu spróbowałem oczywiście jak się "przyczepia" woda i efekt fenomenalny. Wcześniej auto całe mokre i woda na całym elemencie pooomału spływała na dół i tak wysychał. Teraz woda ucieka i zostaje kilka kropelek :-). Jak na razie super. Zobaczymy jak z trwałością. Ręcznik spisał się na medal, przed woskowaniem jak jeszcze auto było "całe mokre(woda woolno spływa/ wysycha)" to wysuszyłem nim całe auto - pod koniec zostawiał już delikatne smugi i nie wybrał wszystkiego z szczelin - ale to chyba tak czy siak nie możliwe. Po nawoskowaniu jak woda "spływa" i zostaje jej znacznie mniej to powinien sobie poradzić z Sharanikiem a to nie lada wyczyn jak na jeden ręcznik i VAN'a. EDIT: A tutaj foto z dzisiejszego mycia auta (Myte Kärcherem więc jest "mgiełka" ) |
|||
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|