Co zrobilem/am ostatnio w swoim SGA

[Czerwony]

A ja ostatnio zniszczyłem maskę w moim samochodzie. Wziąłem się za wyczyszczenie wszystkich robali po wakacyjnych jazdach... i wyczyściłem razem z lakierem. Do czyszczenia wziąłem (nowy, czysty) zmywak kuchenny i czyściłem tą ostrzejszą stroną - wydawało mi się, że to jest jakieś tworzywo sztuczne? Szło całkiem dobrze... po wyschnięciu widzę porysowane / zmatowione całe placki. Brawo ja.

Wydaje mi się, że te rysy to tylko na wierzchniej warstwie, więc mam jeszcze nadzieję, że jakoś to się da wypolerować i nawoskować. Już dwa podejścia polerskie z pastą tempo były i jeszcze są ślady. No ale teraz to już wolę polerować stopniowo, na raty, niż od razu podkład zobaczyć.