20-06-2010, 17:13
NO proszę. To może się nawet usłyszymy.
A nie próbowałeś zaczepić gruszki jak mówiłem?? Bez wiercenia w fotelu. Choć widzę, że masz krótszy kabel i mogłaby spadać.
Moja rada. Podetnij sobie ten plastik co siedzi w nim popielniczka to wtedy radio wejdzie głębiej i nie będziesz musiał stosować uchwytu, co spowoduje, że radio dojdzie górą do konsoli (nie będzie tak wystawać). W razie czego ten plastik dostaniesz za jakieś małe pieniądze na Allegro, bądź szrocie, ale nie będzie pewnie potrzebny.
A co do anteny to miałem właśnie poprzednio taką samą. Super zbierała i byłem z niej bardzo zadowolony. Zaczęło mnie tylko denerwować ciągłe zdejmowanie i to, że kabel trza było przycinać drzwiami...
Moja rada to idź do firmy co robi reklamy i kup sobie kawałek czarnej foli samoprzylepnej jak oni stosują do banerów. Jest bardzo cienka. Przyklej w miejscu gdzie stawiasz antenę, bo inaczej z czasem porysuje Ci lakier. Nawet jak masz gumową podkładkę na antenie. I daruj sobie jakieś magnetyczne podkładki. Pod nie też wchodzi woda i kurz. Efekt porysowania ten sam. Drugi kawałek przyklej w miejscu gdzie kabel przy drzwiach dotyka dachu. Tu też miałem spore zarysowania lakieru.
To tyle z mojego wymądrzania się w temacie
Szerokości.
A nie próbowałeś zaczepić gruszki jak mówiłem?? Bez wiercenia w fotelu. Choć widzę, że masz krótszy kabel i mogłaby spadać.
Moja rada. Podetnij sobie ten plastik co siedzi w nim popielniczka to wtedy radio wejdzie głębiej i nie będziesz musiał stosować uchwytu, co spowoduje, że radio dojdzie górą do konsoli (nie będzie tak wystawać). W razie czego ten plastik dostaniesz za jakieś małe pieniądze na Allegro, bądź szrocie, ale nie będzie pewnie potrzebny.
A co do anteny to miałem właśnie poprzednio taką samą. Super zbierała i byłem z niej bardzo zadowolony. Zaczęło mnie tylko denerwować ciągłe zdejmowanie i to, że kabel trza było przycinać drzwiami...
Moja rada to idź do firmy co robi reklamy i kup sobie kawałek czarnej foli samoprzylepnej jak oni stosują do banerów. Jest bardzo cienka. Przyklej w miejscu gdzie stawiasz antenę, bo inaczej z czasem porysuje Ci lakier. Nawet jak masz gumową podkładkę na antenie. I daruj sobie jakieś magnetyczne podkładki. Pod nie też wchodzi woda i kurz. Efekt porysowania ten sam. Drugi kawałek przyklej w miejscu gdzie kabel przy drzwiach dotyka dachu. Tu też miałem spore zarysowania lakieru.
To tyle z mojego wymądrzania się w temacie
Szerokości.