Witam.
Najpierw sprawdź czy Ci przepuszcza w tych miejscach spaliny, bo szkoda kasy, jak tam będzie wszystko dobrze. Co do pompy, to tak jak pisałeś, czyli dawka, kąt, przesuw, tdi graph itp., aczkolwiek wiadomo, że jeszcze pozostaje jej wydatek, szczelność, stan nastawnika, zawór n108, n109 itp. więc tak naprawdę tylko sprawdzenie jej na tzw. stole probierczym jest miarodajne. Co do samego konwertera, to nie koniecznie do wstępnej diagnozy jest potrzebny jego demontaż, nie pamiętam dokładnie bo już dawno taką skrzynią się nie zajmowałem, ale w blokach pomiarowych powinna być gdzieś pokazana prędkość z wałka wejściowego i jeszcze kilka innych prędkości i na podstawie obserwacji różnic, prędkości obrotowej silnika i np. prędkości z wałka wejściowego można wywnioskować czy jest duży uślizg, niestety nie pamiętam jakie tam powinny występować różnice. Ale tak jak pisałem, jeżeli te "braki mocy" są tylko Twoim subiektywnym odczuciem czy też bardzo znikome, to może być ciężko jednoznacznie obstawić winowajcę, bo wiadomo sprawdzenie/ustawienie/regeneracja wtrysków/pompy czy wymiana przepływomierza na pewno nie zaszkodzi ale czy da Ci to efekt, jakiego oczekujesz, dodatkowo u Ciebie diagnostykę komplikuje ASB i jej naturalny bądź nie "uślizg".
Pozdrawiam
Najpierw sprawdź czy Ci przepuszcza w tych miejscach spaliny, bo szkoda kasy, jak tam będzie wszystko dobrze. Co do pompy, to tak jak pisałeś, czyli dawka, kąt, przesuw, tdi graph itp., aczkolwiek wiadomo, że jeszcze pozostaje jej wydatek, szczelność, stan nastawnika, zawór n108, n109 itp. więc tak naprawdę tylko sprawdzenie jej na tzw. stole probierczym jest miarodajne. Co do samego konwertera, to nie koniecznie do wstępnej diagnozy jest potrzebny jego demontaż, nie pamiętam dokładnie bo już dawno taką skrzynią się nie zajmowałem, ale w blokach pomiarowych powinna być gdzieś pokazana prędkość z wałka wejściowego i jeszcze kilka innych prędkości i na podstawie obserwacji różnic, prędkości obrotowej silnika i np. prędkości z wałka wejściowego można wywnioskować czy jest duży uślizg, niestety nie pamiętam jakie tam powinny występować różnice. Ale tak jak pisałem, jeżeli te "braki mocy" są tylko Twoim subiektywnym odczuciem czy też bardzo znikome, to może być ciężko jednoznacznie obstawić winowajcę, bo wiadomo sprawdzenie/ustawienie/regeneracja wtrysków/pompy czy wymiana przepływomierza na pewno nie zaszkodzi ale czy da Ci to efekt, jakiego oczekujesz, dodatkowo u Ciebie diagnostykę komplikuje ASB i jej naturalny bądź nie "uślizg".
Pozdrawiam