23-03-2018, 17:17
Dokładnie tak jak Wesoł pisze... nie uszkodziły się tłoki bo uderzyły całą płaszczyzną w zawór. Nawet nie widać gdzie jest ślad, żaden wałek nie ucierpiał tylko zawory pogięte i tyle Panie Totus Tolus czy jak ci tam... regeneracja głowicy i już, zresztą motor już chodzi. Możecie mnie ostrzegać i karać, ale nie zgadzam się z opiniami innych i uważam że jeśli czego nie wiem na 100% to nie piszę głupot bo inni tu zaglądają po poradę. Mój przypadek jest tego przykładem, pasek się zerwał bo kupiłem go w sieci (niby ori) a nie z pewnego źródła i to jest tylko i wyłącznie moja wina.
Pozdrawiam
Pozdrawiam