No to kup dojazdówkę jeśli masz dostęp do jakiejś sensownej. Ja nie pamiętam od jakiego mercedesa ta moja jest więc nie pomogę. Pamiętam, że testowałem przed zakupem czy wejdzie i czy o nic nie ociera.
Sznur butylowy jest OK, troche więcej roboty i jak jest błoto to trzeba będzie się trochę upaprać ale po naprawie możesz kontunuować dalej jazdę jak normalnie.
Jeśli bym złapał gume w okolicy domu lub w mieście w okresie pracy zakładów wulkanizacyjnycn to bym założył dojazdówkę (szybciej) i pojechał na naprawę opony. Jeśli sytuacja by była za granicą, na autostradzie, w weekend (szukaj wulkanizatora ch... wie gdzie) to bym walczył ze sznurem.
Dojazdówkę warto mieć bo nie wszystkie uszkodzenia koła są typowe od bieżnika. Przyszczypiesz bark opony na krawężniku i sznurem nic nie zrobisz.
Sznur butylowy jest OK, troche więcej roboty i jak jest błoto to trzeba będzie się trochę upaprać ale po naprawie możesz kontunuować dalej jazdę jak normalnie.
Jeśli bym złapał gume w okolicy domu lub w mieście w okresie pracy zakładów wulkanizacyjnycn to bym założył dojazdówkę (szybciej) i pojechał na naprawę opony. Jeśli sytuacja by była za granicą, na autostradzie, w weekend (szukaj wulkanizatora ch... wie gdzie) to bym walczył ze sznurem.
Dojazdówkę warto mieć bo nie wszystkie uszkodzenia koła są typowe od bieżnika. Przyszczypiesz bark opony na krawężniku i sznurem nic nie zrobisz.
--
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.
Był: VW SHARAN VR6 4motion (2001) - dobrze służył.