03-02-2016, 09:25
Koledzy, poważny pomiar to tylko na dystrybutorze (najlepiej sprawdzonym). Do tego dystans jak największy, żeby błąd pomiarowy był mniejszy.
Spalanie wg FIS to jest informacja orientacyjna i nie da się porównać między samochodami. Może tylko służyć do obserwacji jednego samochodu, na zasadzie: wczoraj palił więcej, a dzisiaj pali mniej.
Z silnikiem AUY bez trudu udaje mi się schodzić do 6l/100km w trasie (drogi krajowe, nie autostrady) i jak mam okazję, to próbuję się bić o kolejny rekord. W mieście to choćbym pchał na wyłączonym silniku, to mniej niż 9 chyba w życiu nie zobaczę.
Spalanie wg FIS to jest informacja orientacyjna i nie da się porównać między samochodami. Może tylko służyć do obserwacji jednego samochodu, na zasadzie: wczoraj palił więcej, a dzisiaj pali mniej.
Z silnikiem AUY bez trudu udaje mi się schodzić do 6l/100km w trasie (drogi krajowe, nie autostrady) i jak mam okazję, to próbuję się bić o kolejny rekord. W mieście to choćbym pchał na wyłączonym silniku, to mniej niż 9 chyba w życiu nie zobaczę.