(12-04-2015, 20:54)wesol napisał(a): i celujemy w moce 2xx lub 3xx KM i auto juz fruwa.
Dobrze napisałeś. Fruwa. Zwłaszcza w zakrętach . Fajna to bryczka, ale jako rodzinna, nie sportowa.
Jeszcze Ci umknęło, że przy 3xx KM to trzeba nowe hamowniki, zawieszenie, sprzęgło, skrzynie i HGW co jeszcze A dalej jest to autobus, tylko z potężnym silnikiem
Aczkolwiek, postawiłem swojego bokiem w zakręcie, ( do 50 było, a ja miałem coś koło 80 - 90) i powiem że długo mu narzuca tył. Jest sporo czasu na reakcje. Pod warunkiem że z przeciwka nic nie jedzie.
Seat Alhambra 1.9 TDI 110 KM 1998r - żyje dalej na Ukrainie (chyba)