19-09-2012, 17:54
Przez 10 ostatnich lat zajmuje sie oponami- zakładam jakie zyczy sobie klient. Podczas całej mojej kariery tylko dwukrotnie zakładałem reinforcety czy C do naszych aut. W każdym innym przypadku klienci wybierali opony zwykłe osobowe. Dodam, że specjalizacja moja to opony bieznikowane i takie w 80% sprzedaję. Nie zdazyło sie by ktoś reklamował mi opone ze wzgledu na przeciążenie czy uszkodzenie wynikłe ze zbyt dużej wagi auta.
Warunkiem jest własciwe utrzymywanie cisnienia powietrza- jesli ktos jeździ na 2.3- opony mogą nie wytrzymac dziur czy krawęzników i pęknac z boku. Widziałem tez przypadki gdy przez niskie cisnienie a bądx co bądź spora wage naszych aut- całe boki - te z napisami - były nieczytelne, starte lub popękane.
W przypadku kierowców utrzymujących właściwe cisnienie powietrza- żadnych tego typu śladów śladów nie było.
Nikogo do niczego nie zachęcam, namawiam ani nie staram się zniechęcić- opisuje jedynie to co zaobserwowałem
Warunkiem jest własciwe utrzymywanie cisnienia powietrza- jesli ktos jeździ na 2.3- opony mogą nie wytrzymac dziur czy krawęzników i pęknac z boku. Widziałem tez przypadki gdy przez niskie cisnienie a bądx co bądź spora wage naszych aut- całe boki - te z napisami - były nieczytelne, starte lub popękane.
W przypadku kierowców utrzymujących właściwe cisnienie powietrza- żadnych tego typu śladów śladów nie było.
Nikogo do niczego nie zachęcam, namawiam ani nie staram się zniechęcić- opisuje jedynie to co zaobserwowałem